Dodatkowa wiedza w zasięgu twojej ręki.

Znając promień łuku, który wyliczyliśmy w poprzednim wpisie możemy obliczyć prędkość graniczną z jaką możliwe będzie pokonania tego łuku.

Zakładając, że samochód jadący po łuku nie przyspiesza ani nie hamuje, prędkość graniczną dla tego łuku obliczymy z poniższego wzoru:

Vgr = prędkość graniczna,

g = 9,81 m/s2 – przyśpieszenie ziemskie,

R – promień zakrętu, 

  – współczynnik przyczepności do nawierzchni w miejscu wypadku (nawierzchnia mokra – 0,5 ; nawierzchnia sucha – 0,75)

Należy pamiętać, że jest to uproszczony sposób obliczania prędkości granicznej łuku nie uwzględniający przechyłki zakrętu.

Znajomość promienia krzywizny łuku jest ważnym a nawet niezbędnym parametrem technicznym miejsca wypadku dla opracowania opinii zgodnej ze stanem faktycznym. Znajomość promienia łuku daje nam możliwość obliczenia prędkości maksymalnej z jaką można pokonać zakręt. Najbardziej powszechna metoda wyznaczania promienia oparta jest na uprzednim pomiarze strzałki i cięciwy tego łuku.

W pierwszej kolejności za pomocą liny łuk zakrętu przecina się cięciwą a następnie mierzy się jej długość („l” na rysunku) oraz długość strzałki łuku w najdłuższym jej miejscu („s” na rysunku). Następnie korzystamy z twierdzenia Pitagorasa. Z trójkąta AB0 otrzymujemy zależność:

Na nieuczciwe praktyki niektórych firm ubezpieczeniowych warto uważać nie tylko wtedy gdy podpisuje się umowę ubezpieczenia, ale również w sytuacji kiedy dochodzi do likwidacji szkody. Zobacz, jakie sztuczki stosują ubezpieczyciele. Zakłady ubezpieczeń zawsze starają się zaniżyć wartość pojazdu. Dlatego, jeśli ubezpieczyciel, Twoim zdaniem, obniży wartość Twojego pojazdu argumentując to faktem, że np. ma on duży przebieg - negocjuj.

W takiej sytuacji  podkreśl na przykład wyposażenie dodatkowe, jakie znajduje się w aucie. Dobrze wyposażona wersja może być przecież droższa od podstawowej nawet o kilkadziesiąt złotych. Na wartość pojazdu ma bowiem wpływ nie tylko rok produkcji i przebieg, ale i wiele innych czynników jak np. wersja, rodzaj i stan ogumienia, liczba właścicieli, a nawet to w jaki sposób pojazd jest wykorzystywany.

Jako argument możesz wykorzystać uchwałę Sądu Najwyższego z 14 kwietnia 2012 r. który orzekł, że odszkodowania z ubezpieczenia OC za naprawę uszkodzonego pojazdu powinny uwzględniać ceny części nowych.